Najszybsi w Katowicach z pucharem od prezydenta Krupy
Mówi się, że krótkie superoesy w miastach to próby, na których przez krawężniki, beczki, szykany czy inne przeszkody wiele można stracić, a niewiele zyskać. Ale nie w Rajdzie Śląska, w którym jednym z odcinków będzie widowiskowa rywalizacja na 1,5-kilometrowej trasie w centrum Katowic, a najszybsza załoga tego oesu otrzyma puchar prezydenta Katowic.
W tym roku Rajd Śląska dwukrotnie „odwiedzi” stolicę województwa Śląskiego. Najpierw, w piątek, 10 września, na placu Sławika i Antalla odbędzie się ceremonia startu. Jako pierwsi, już o 16:50 pojawią się na niej zawodnicy walczący w ramach mistrzostw Śląska. Następnie, o 17:40 przez rampę przejadą załogi z Motul HRSMP (mistrzostwa historyczne) w swoich niesamowitych rajdówkach sprzed lat. A o 18 rozpocznie się ceremonia startu dla uczestników ProfiAuto Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Na placu Sławika i Antalla fani rajdów będą mogli obejrzeć wszystkie rajdówki z bliska, ale także porozmawiać z zawodnikami czy też „przybić piątkę” i dostać autograf.
Kolejne rajdowe emocje czekają katowiczan w sobotę, wczesnym popołudniem. Na 13:30 zaplanowano start odcinka specjalnego Katowice o długości 1,5 km. W rajdach odcinek specjalny to zamknięta i zabezpieczona sekcja trasy, na której zawodnicy walczą o jak najkrótszy czas przejazdu od startu do mety.
W Katowicach zawodnicy ruszą z alei Korfantego, na wysokości ulicy Piastowskiej. Następnie na rondzie pojadą w kierunku Sosnowca, by zawrócić na rondzie na ulicy Uniwersyteckiej, pognać w górę Olimpijską i wrócić pod Spodek.
Wbrew pozorom ściganie na ulicach miasta wcale nie jest łatwe, a w stawce Rajdu Śląska jest kilku kierowców uchodzących za specjalistów od takich prób. Ta załoga, która uzyska najlepszy czas na ulicach Katowic wróci do domu z pamiątkowym pucharem od Marcina Krupy, prezydenta miasta Katowice.
– Nie każdy z nas interesuje się wszystkimi dyscyplinami sportu. To zrozumiałe. Mamy swoich ulubionych sportowców i zawody, którymi lubimy się emocjonować. Jednak niezależnie od tego czy jesteśmy fanami siatkówki, e-sportu, piłki nożnej, snookera czy też karate, warto doceniać wysiłki sportowców, którzy bardzo często muszą wiele poświęcić, by cieszyć nas – kibiców – rywalizacją na wysokim poziomie. Nie inaczej jest w rajdach samochodowych. Wiele cech jest potrzebnych, by odnieść w nich sukces. Jedną z nich jest determinacja. Między innymi dlatego zdecydowałem, by wyróżnić tych uczestników Rajdu Śląska, którzy na odcinku w centrum Katowic okażą się najszybsi. Jednocześnie wierzę, że emocje na najwyższych obrotach spodobają się mieszkańcom naszego miasta – powiedział Marcin Krupa, prezydent Katowic.